Kobiety raczej niechętnie ścinają włosy. Długie pasma są dla nas synonimem piękna, więc chcemy je jak najdłużej zachować. Niestety czasem nie mamy innego wyjścia. Ale zdarza się też tak, że potrzebujemy zmiany i skracamy fryzurę. Nie ma co ukrywać, niektórym paniom jest zdecydowanie lepiej w krótkich uczesaniach, niż w dłuższych. Ale błędem jest myślenie, że o takie pasma nie trzeba dbać.
Zacznijmy od mycia głowy. Najlepiej używać w tym celu szamponów oczyszczających i wygładzających, ponieważ krótsze uczesania są bardziej niesforne. Unikajmy mocnych kosmetyków, które dodatkowo obciążą kosmyki. Można też postawić na produkty, które będą miały za zadanie dodać objętości fryzurze.
Nie warto zapominać o odżywkach. Są one potrzebne przy każdej długości włosów. Należy je dobierać do rodzaju włosów. Nie ma tutaj jednej reguły. Jeśli wolimy nakładać maski, to najlepiej skorzystać z tych nawilżających i odżywczych. Dodadzą blasku fryzurze i poprawią jej kondycję.
Mając krótkie włosy nie można rezygnować z ich podcinania. Takie fryzury również potrzebują regeneracji. Dlatego co jakiś czas warto zapisać się do fryzjera. Zmiana nie musi być radykalna. Czasem wystarczy nawet centymetr.
Krótsze fryzury nie należą do najprostszych w układaniu, dlatego do ich stylizacji potrzeba wielu produktów np.: pianek, lakierów, żeli czy gum. Ale lepiej nie łączyć wszystkiego jednocześnie. Starajmy się nakładać je na przemian. Dobrze jest też raz na jakiś czas zrezygnować z takich „ulepszaczy”. Krótkie włosy wymagają także pomocy w ich ujarzmieniu. Najlepiej sprawdzi się w tym zadaniu prostownica. Ale przed jej użyciem dobrze jest spryskać pasma ochronnym spray’em.
Jak widać posiadaczki krótkich fryzur nie mają zbyt dużo zadań do wykonania. Ale nie należy tego lekceważyć. Jeśli nie zadbamy o nasze włosy, to żadne ścięcie nie pomoże nam w uzyskaniu zdrowych pasm.
Dodaj komentarz