Fotoprotekcja – ochrona skóry przed słońcem, czyli sprytny przewodnik po SPF, UVA i UVB

Autor: Weronika Król

fotoprotekcja-co-to-znaczy.jpg

Fotoprotekcja to nie termin z podręcznika fotografii cyfrowej. To słowo, które każdy z nas powinien znać, ponieważ wiąże się z… bezpiecznym opalaniem. Latem kosmetyki chroniące przed słońcem to must have dla każdej osoby świadomej zagrożeń związanych z ekspozycją skóry na słońce. Powinny one być dobrane do naszego fototypu skóry. Jak go rozpoznać i jak zabezpieczyć skórę przed słońcem?

Promieniowanie Uva, UVB – co to takiego i dlaczego jest groźne?

„Ochrona przed słońcem” to termin, który brzmi dosyć ogólnikowo Tak naprawdę nie bronimy się przed opalaniem, ale przed promieniowaniem słonecznym, czyli dwoma rodzajami szkodliwych promieni ultrafioletowych, które atakują naszą skórę wraz ze światłem słonecznym.

  • promienie UVB – są odpowiedzialne za wszelkiego rodzaju oparzenia na skórze, rumień i obrzęki;
  • promienie UVA – to drugi, o wiele groźniejszy rodzaj promieniowania: wywołuje przebarwienia i pigmentację skóry (piegi), plamy, pieprzyki i prowadzi do zmian nowotworowych. Ponadto promienie UVA docierają do głębszych warstw naskórka, nieodwracalnie ją niszcząc i przyczyniają się do tzw. fotostarzenia skóry, zmarszczek oraz powodują utratę gęstości i wiotczenie.

Rodzaje fotoprotekcji

Nasza skóra jest niezwykłym i genialnym tworem, która sama również broni się przed słońcem: wytwarza melaninę, czyli naturalny filtr chroniący przed poparzeniami. Niestety częste i długie przebywanie na słońcu sprawia, że ta ochrona staje się niewystarczająca. Melaniny ubywa też wraz z wiekiem, dlatego osoby ze skórą dojrzałą powinny bezwzględnie zapewnić jej dodatkową ochronę. Kremy z filtrem i kosmetyki przeciwsłoneczne powinny być stałym wyposażeniem Kosmetyczki. Wiele osób używa ich nie tylko latem, ponieważ promienie słoneczne przenikają nawet przez grubą warstwę chmur. Idealny krem powinien być dopasowany do danego fototypu skóry.

Fototyp skóry – co to jest i jak go rozpoznać?

Fototyp skóry to inaczej rodzaj naszej skóry, w oparciu o poziom zawartej w niej melaniny. Ta klasyfikacja obejmuje 6 różnych typów skóry – rodowici mieszkańcy gorących rejonów świata mają całkiem inny fototyp niż np. osoby zamieszkujące kraje skandynawskie lub koło podbiegunowe. Innymi słowy przy określaniu fototypu znaczącą rolę odgrywają uwarunkowania genetyczne. Każdy rodzaj skóry wymaga innego zabezpieczenia, czyli innego filtra przeciwsłonecznego.

Rodzaje fototypów skóry

  1. Bardzo blada (biała), niemal pergaminowa skóra, z piegami. Jasne lub rude włosy, jasne oczy – ten typ skóry bardzo wolno się opala i niezwykle łatwo ulega oparzeniom. Osoby z tym fototypem powinny stosować kremy do opalania z najwyższym filtrem (50 i więcej).
  2. Skóra blada, która wolno się opala i często ulega oparzeniom, jasne oczy i jasne włosy; osoby z tym fototypem powinny sięgać po kremy z filtrem 30 lub więcej
  3. Ciemniejsza, ale wciąż dosyć blada skóra, która jednak opala się rzadko ulegając poparzeniom, włosy jasny brąz lub ciemny blond; osoby z takim fototypem skóry powinny stosować filtra od 15 – 50 SPF
  4. Skóra jasnobrązowa – dosyć łatwo się opala, a poparzenia zdarzają się na niej niezmiernie rzadko – takie osoby mogą sięgać po kremy z filtrem SPF od 12 aż do 50.
  5. Brązowa skóra – ma sporą ilość melaniny ii bardzo ładnie i łatwo się opala, rzadko grozą jej poparzenia słoneczne, a osoby z tym fototypem mogą używać kremów o stosunkowo niskim faktorze (od 8 do 50).
  6. Bardzo ciemny i czarny odcień skóry – bardzo duża ilość melaniny chroni skórę przed słońcem. Ten rodzaj skóry zawsze bardzo mocno się opala i nie ulega oparzeniom słonecznym. Osobom z takim fototypem wystarczy filtr z faktorem 8 lub niższym.

Co to jest SPF i jak go dopasować do skóry?

Na kremach, mleczkach i lotionach do opalania podawany jest zawsze filtr SPF, czyli Sun Protection Factor. Jego wartość może być bardzo różna (mieści się w zakresie od 8 aż do 50 lub wyżej). Im wyższy faktor, tym lepsza ochrona przed słońcem. Im bardziej narażeni jesteśmy na poparzenia, tym wyższy filtr powinniśmy stosować. Warto też pamiętać, ze żaden krem przeciwsłoneczny nie ochroni nigdy skóry w 100%. W pierwszych dniach opalania warto zawsze zastosować wyższy faktor, aby zabezpieczyć skórę i uniknąć poparzeń – dzięki temu skóra nie złuszczy się również zbyt szybko po wakacjach, a opalenizna zachowa się na dłużej. Dlatego po niższy filtr sięgaj dopiero po kilku dniach zażywania kąpieli słonecznych. Przy wyższym faktorze skóra nieco wolniej się opala, ale jest doskonale chroniona przed poparzeniami i innymi chorobami skóry.

Kodeks zdrowego opalania, czyli jakich „słonecznych” błędów unikać

  • nie wybieraj kremu z niskim faktorem, żeby szybciej się opalić – możesz poparzyć skórę, a opalenizna nie utrzyma się na niej długo;
  • filtry SPF z różnych kosmetyków nie kumulują się na skórze – jeśli używasz kremu na dzień z SPF 8 i np. podkładu do twarzy o faktorze 5 – razem nie stworzą one filtra SPF 13;
  • kremuj się zawsze około 15-20 minut przed wyjściem na słońce – kosmetyk potrzebuje nieco czasu, aby zaczął działać;
  • krem przeciwsłoneczny – nawet ten wodoodporny – nie działa dłużej niż 4 godziny, dlatego aplikuj go na skórę kilka razy w ciągu doby;
  • zabezpieczaj skórę po opalaniu specjalnymi kosmetykami o działaniu kojącym i chłodzącym.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *