Mydło. Ten kosmetyk zna każdy. Niektórym ciężko jest wyobrazić sobie pielęgnację ciała bez jego użycia. Niemniej, można mieć zadbaną skórę i to stosując zupełnie inne kosmetyki, do mydła w ogóle niepodobne i nie zawierające substancji zbliżonych do niego budową lub właściwościami. Poznaj syndety, czyli mydła bez mydła.
Mydło jest jednym z podstawowych kosmetyków myjących i oczyszczających. Używamy go do mycia twarzy, dłoni lub całego ciała. A czy wiedziałaś, że nasze babcie stosowały mydło do prania? Obecnie produkowane są mydła szare i naturalne. Do tej ostatniej grupy zalicza się między innymi mydła: marsylskie, siarkowe, Aleppo. Produkty te zawierają ekologiczne składniki, takie jak: masło Shea, oliwa z oliwek, olejek laurowy i wiele, wiele innych. Takie mydło ma pH zbliżone do pH naszej skóry, a dodatkowo nawilża, odżywia, oczyszcza i tonizuje. Naturalne mydła pomagają w walce z trądzikiem, przesuszoną cerą lub innymi dermatologicznymi i kosmetycznymi problemami. W sklepach znajdziemy także kolorowe i pachnące mydełka. Te jednak mogą podrażniać i nadmiernie wysuszać skórę, wzmagać produkcję sebum lub powodować reakcje alergiczne. Stąd dla osób, które mają delikatną lub wrażliwą skórę ciała i twarzy, stworzono tzw. syndety, czyli mydła bez mydła.
Czym są syndety? To preparaty myjące, których odczyn utrzymuje się na poziomie pH 7. Z tego powodu nadają się do pielęgnacji każdego rodzaju skóry. Nie zawierają mydła, lecz składniki syntetyczne i mieszanki detergentów. Aby złagodzić działanie tych substancji, do syndetów dodaje się oleje roślinne i inne lekkie składniki. Syndety nie naruszają lipidowej bariery ochronnej skóry, ponieważ działają powierzchniowo – usuwane są ze skóry wraz z wodą lub innymi produktami myjącymi. Równie popularne są produkty zwane combo – połączenie mydła i sztucznych substancji myjących. Preparaty te bardzo dobrze pienią się i doskonale oczyszczają skórę z sebum, brudu i martwego naskórka. Występują w formie kostek lub żeli.
Dodaj komentarz